Będziemy walczyć

Piłkarze Puszczy Niepołomice rozegrają dziś w Szczecinie rewanżowe spotkanie ćwierćfinału Pucharu Polski z Pogonią. W pierwszym meczu przedstawiciel Lotto Ekstraklasy wygrał w Niepołomicach 2-1. 

Ostatnim meczem o stawkę w 2016 roku będzie dla podopiecznych trenera Tomasza Tułacza rewanżowa batalia o półfinał pucharu tysiąca drużyn. Puszcza, żeby awansować musi strzelić minimum dwie bramki i wygrać spotkanie.

Nasza sytuacja jest trudna, ale dopóki piłka grze wszystko jest możliwe – mówił w poniedziałek, dziń wyjazdu do Szczecina trener Tułacz. Drużyna w komplecie wyjechała do Szczecina w poniedziałkowy poranek, by wieczorem przeprowadzić jeszcze rozruch na obiektach Hutnika Szczecin.

Dla Puszczy, która po raz pierwszy w swojej 93-letniej karierze dotarła do tego szczebla rozgrywek będzie to spotkanie wyjątkowe. Niezależnie od wyniku meczu z Pogonią zespół już ma na koncie swój największy sukces, a wciąż ma szansę na jeszcze lepszy wynik.

Oczywiście zwycięstwa po rzutach karnych odniesione w Niepołomicach nad Koroną Kielce i Lechią Gdańsk zdecydowanie wyostrzyły apetyty na pokonanie kolejnego rywala z Lotto Ekstraklasy, trzeba jednak pamiętać, że Pogoń, zwłaszcza u siebie spisuje się znakomicie.

W Pucharze Polski podopieczni trenera Kazimierza Moskala rozegrali na swoim stadionie jeden mecz, który wygrali wysoko 4-1 z Jagiellonią Białystok. O sile ofensywnej Pogoni przed własną publicznością przekonała się ostatnio Wisła Kraków, który uległa „Portowcom” 6-2.  W całym bieżącym sezonie gospodarze dzisiejszego meczu przegrali zaledwie jedno spotkanie. Ze Szczecina zwycięski wyjechał tylko Śląsk Wrocław, który… 1 sierpnia pokonał Pogoń 0-2. Łącznie w ośmiu meczach Ekstraklasy przed własna publicznością Pogoń zwyciężała w 4 meczach, zanotowała 3 remisy i dała się pokonać drużynie Śląska.

W ostatniej kolejce Lotto Ekstraklasy Pogoń uległa w Kielcach, Koronie 4-1 i z pewnością będzie chciała szybko zrehabilitować się swoim kibicom. Puszcza przystępuje do tego spotkania po nieszczęśliwej porażce z Siarką 3-2. Mimo przegranej w ostatnim meczu w drużynie Puszczy panują bardzo dobre, bojowe nastroje. Trener Tułacz ma do dyspozycji praktycznie wszystkich piłkarzy. Nieobecnym będzie Marcel Kotwica, który musi pauzować za żółte kartki.

Pojedynek szóstej drużyny Ekstraklasy z czwartym zespołem II ligi rozpocznie się o godzinie 17:30. Mecz pokaże telewizja Polsat Sport, a spotkanie poprowadzi Zbigniew Dobrynin z Łodzi.

Spotkania półfinałowe zaplanowano na marzec i kwiecień przyszłego roku.