Kobusiński show!

Trzy bramki Szymona Kobusińskiego i pewne zwycięstwo z Górnikiem Polkowice! 

Mecz mógł otworzyć się dla nas kapitalnie. Już w 3. minucie z rzutu wolnego piłkę w pole karne posłał Kobusiński. Delikatnie strącił ją Hajda, ale futbolówka poszybowała tuż nad spojeniem słupka z poprzeczką. Na kolejną groźną akcję Żubrów musieliśmy czekać do 20. minuty. Zza pola karnego strzelał Thiakane, niestety obok słupka. Chwilę później z autu w pole karne wrzucił Bartosz, podanie przedłużył Kościelny, a z najbliższej odległości próbował Mroziński. Kapitalnie interweniował w tej sytuacji bramkarz gości. W 27. minucie Tomalski huknął z ponad 30 metrów. Piłka zmierzała w okienko bramki Górnika i znów fenomenalnie zachował się golkiper beniaminka wybijając strzał na rzut rożny. Kolejną szansę miał Thiakane, który dynamicznie wyskoczył do piłki zagranej z rzutu rożnego. Tym razem piłka minęła słupek o milimetry! Kilka minut później swoje umiejętności zaprezentował Kobylak, przenosząc piłkę nad poprzeczką po mocnym strzale z dystansu. W 34. minucie nasz zespół przełamał defensywę z Polkowic. Tomalski zagrał do Kidricia, który był faulowany, ale arbiter nie przerwał gry, bowiem piłka trafiła do Kobusińskiego. Ten wyprzedził przeciwnika i wpadł w pole karne, minął kolejnego zawodnika gości i spokojnym strzałem obok bramkarza otworzył wynik meczu! W 38. minucie było już 2:0. Po rzucie rożnym wybita piłka trafiła do Mrozińskiego, ten zagrał do Thiakane, który od razu podał do Kobusińskiego. „Kobo” huknął po długim rogu na bramkę i zdobył drugiego gola!

Po zmianie stron blisko gola był Kościelny, który doszedł do zagranej piłki z rzutu rożnego. Jego strzał obronił jednak bramkarz Górnika. W 56. minucie po rzucie rożnym z powietrza uderzył Hafez, na nasze szczęście wprost w ręce Kobylaka! W 65. minucie Kobusiński skompletował hattricka! Napastnik uderzył z rzutu wolnego z linii pola karnego, piłka przełamała ręce Szymańskiego i wpadła do siatki! Pod koniec spotkania z kontrą wyszli gracze Górnika. Zakończyli ją strzałem z narożnika pola karnego, ale Kobylak sparował uderzenie. Do końca spotkania nasz zespół kontrolował sytuację na boisku i wynik nie uległ zmianie.

Puszcza Niepołomice – Górnik Polkowice 3:0 (2:0)

1:0 Kobusiński 34′

2:0 Kobusiński 38′

3:0 Kobusiński 65′

Żółte kartki: Sołowiej, Bartosz – Kozubal, Fryzowicz, Purzycki, Żołądź.

Sędziował: Sebastian Jarzębak (Piekary Śląskie).

Widzów: 789

Puszcza: Kobylak – Bartosz (83′ Wojcinowicz), Sołowiej, Kościelny, Mroziński – Kobusiński (72′ Aftyka), Hajda (83′ Górski), Serafin, Tomalski, Thiakane (61′ Stępień) – Kidrić (83′ Cichoń).

Górnik: Szymański – Makuch, Biernat, Ratajczak – Fryzowicz (58′ Opałacz), Sobków, Purzycki (69′ Żołądź), Kozubal (50′ Hehedosz), Hafez (58′ Szuszkiewicz), Karmelita (69′ Radziemski) – Piątkowski.