Poznaj rywala: Resovia Rzeszów

Już dziś o godzinie 20.00 po raz kolejny powalczymy o komplet punktów. Tym razem na wyjeździe w Rzeszowie zmierzymy się z miejscową Resovią. Miejmy nadzieję, że nasz zespół po raz kolejny udowodni swoją wartość i okaże się lepszy na boisku.

Sędzią głównym spotkania będzie pan Marcin Szczerbowicz z Olsztyna. Przy bocznych liniach będą wspierać go: Krystian Mucha i Marcin Adamski. Na sędziego technicznego został wyznaczony Sebastian Godek, a na wozie VAR pracować będą Łukasz Kuźma i Mateusz Złotnicki.

Skład Resovii w większości oparty jest na zawodnikach pochodzących z Polski. Znajdziemy tam również kilku ciekawych i perspektywicznych młodych zawodników, ale i takich, którzy nie przebili się w większych klubach i próbują odnaleźć się na poziomie centralnym poprzez grę w Resovii.

Resovia od dłuższego czasu okupuje strefę spadkową. Aktualnie znajduje się na ostatniej pozycji Fortuna Pierwszej Ligi. Swój start sezonu zespół z Rzeszowa może uznać za fatalny. Warto zauważyć, że Resovia jeszcze nie wygrała żadnego ligowego meczu. Jedyne zwycięstwo w tym sezonie odniosła w ramach Fortuna Pucharu Polski, gdzie pokonała ekstraklasową Miedź Legnica.

Resovia zremisowała pięć spotkań, z czego cztery na wyjeździe. Z pewnością więc nie wykorzystuje atutu gry na własnym boisku. W tym sezonie straciła 14 bramek- i w tej mniej chlubnej statystyce plasuje się na szóstej pozycji. Pod kątem bramek strzelonych- również nie wygląda to zbyt dobrze- Resovia zajmuje przedostatnie miejsce.

W meczach Resovii nie pada jednak dużo bramek- tylko dwukrotnie kibice mogli obejrzeć trzy razy piłkę w siatce. Z pewnością więc, nasza drużyna może upatrywać swoich szans na zwycięstwo w błędach obrońców. Biorąc pod uwagę nieskuteczność ofensywy rzeszowian- miejmy nadzieję, że wrócimy do Niepołomic z czystym kontem.

W przedmeczowej wypowiedzi, zawodnik Resovii- Bartłomiej Wasiliuk podkreślał, że jego drużyna jest blisko przełamania. Wspominał również, że na początku sezonu Resovia miała problem z kontuzjami, co nieco zawężało potencjalny skład.

Czekamy na emocje w tym meczu i oczywiście kolejne zwycięstwo Puszczy.

Bartek Matuszczak


Nie masz konta w Fortunie?

Specjalna promocja, w której na start otrzymujesz od nas specjalną ofertę – Zakład bez ryzyka w wysokości do 600 zł oraz bonus od drugiej wpłaty do 200 złotych! Ponadto, otrzymujesz na start 2800 punktów Fortuna Klub Plus, które możesz wymienić na zakłady o łącznej wartości 20 zł! https://bit.ly/2V05h0W