Znów na zero z tyłu!

Puszcza Niepołomice pokonała dziś na własnym terenie Olimpię Grudziądz 1-0. Jedyną bramkę w spotkaniu, strzelił Krzysztof Zaremba. W 23 minucie najwyżej wyskoczył w polu karnym i pokonał Bartosza Fabiniaka.

Przed pierwszym gwizdkiem Krzysztofa Jakubika, arbitra spotkania rozgrywanego w ramach 20 kolejki rozgrywek 1 ligi, biorąc pod uwagę ekstraklasowe doświadczenie, oba zespoły dzieliła przepaść. Piłkarze z Grudziądza przyjechali z ogromnym bagażem doświadczeń zebranych po rozegraniu przeszło 800 meczów w Ekstraklasie przez poszczególnych piłkarzy.

W szerokiej kadrze Puszczy Niepołomice zaledwie jeden zawodnik, Tomasz Wełna rozegrał w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej kilkadziesiąt minut w trzech spotkaniach. Jak się jednak okazało, boisko zweryfikowało tą ogromną różnice. Piłkarze Puszczy pokazali dziś, że biorąc pod uwagę zaangażowanie i walkę o każdą piłkę są wśród ligowej elity.

Mecz jak się później okazało rozstrzygnął się w 23 minucie. Kolejny raz piłkę z rzutu rożnego w stronę bramki Olimpii dośrodkował Łukasz Nowak, a najwyżej w polu karnym wyskoczył Krzysztof Zaremba. Było to premierowe trafienie nowego zawodnika Puszczy. Co cieszy zdobyte przy Kusocińskiego i na wagę trzech punktów.

Bramka uspokoiła nieco boiskowe wydarzenia. Piłkarze trenera Dariusza Wójtowicza starali się prowadzić grę z dala od bramki strzeżonej przez świetnie dysponowanego Andrzeja Sobieszczyka. Młodzieżowy Reprezentant Polski miał jednak kilka okazji do zaprezentowania swoich nieprzeciętnych umiejętności.

Andrzejowi pomagało również szczęście, jak choćby w pierwszej połowie, kiedy to najgroźniejsza akcja piłkarzy gości zakończona strzałem Roberta Szczota zatrzymała się na słupku.

W drugiej połowie piłkarze Olimpii z minuty na minutę zaczęli przeważać. Z każdą minutą warunki atmosferyczne utrudniały grę przy Kusocińskiego. Piłkarze z Grudziądza mimo wielu prób nie byli wstanie odwrócić wyniku spotkania. Kolejne strzały albo fantastycznie bronił Sobieszczyk, albo piłka znów trafiała w słupek.

W końcówce spotkania nad Stadionem Miejskim w Niepołomicach znów pojawiło się słońce. Mimo nerwów w końcówce spotkania udało się nam dopisać kolejne trzy punkty i zagrać na zero z tyłu.

Piłkarze trenowani przez trenera Dariusza Wójtowicza w ostatnich 6 spotkaniach zdobyli 15 punktów. Takiej passy może nam zazdrościć czołówka tabeli realnie myśląca o awansie do Ekstraklasy.

Oby tak dalej!

Puszcza Niepołomice 1-0 Olimpia Grudziądz
1-0 Krzysztof Zaremba 23

Puszcza: 12. Andrzej Sobieszczyk – 15. Marcin Biernat, 3. Wallace, 19. Tomasz Wełna, 16. Petar Borovićanin – 21. Mateusz Cholewiak, 5. Marcel Kotwica (80, 20. Jarosław Lizak), 2. Paweł Strózik, 10. Łukasz Nowak (87, 18. Michał Kiełtyka), 7. Krzysztof Zaremba – 11. Paweł Moskwik (46, 17. Longinus Uwakwe).

Olimpia: 26. Bartosz Fabiniak – 22. Robert Pisarczuk, 2. Michał Łabędzki, 13. Marcin Staniek, 6. Adam Banasiak (78, 27. Marcin Woźniak) – 7. Robert Szczot (58, 8. Łukasz Suchocki), 14. Dariusz Kłus, 16. Dariusz Gawęcki, 9. Piotr Ruszkul, 19. Maciej Rogalski (69, 17. Konrad Kaczmarek) – 18. Adam Cieśliński.

żółte kartki: Biernat, Strózik, Uwakwe, Wełna, Borovićanin – Pisarczuk, Ruszkul, Woźniak, Łabędzki.

sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Marek Bartoszek

fot. Overlia Studio