Pomocnicy

Nie jest niespodzianką, że w większości zespołów piłkarskich największą liczbę zawodników stanowią pomocnicy. Tak też jest w naszym klubie. Czas przedstawić pomocników, których wiosną będzie miał do dyspozycji trener Tomasz Tułacz.

Ustawienie 1-4-2-3-1 preferowane przez nas zespół wymaga obecności pięciu zawodników linii pomocy. Rozpocznijmy zatem analizę od defensywnych pomocników. W tej formacji jesienią o minuty rywalizowało trzech zawodników Dariusz Gawęcki, Marcel Kotwica i Longinus Uwakwe. Dariusz Gawęcki oprócz gry w środku pola wystąpił również w kilku meczach na środku obrony. Świetne występy Marcela Kotwicy zostały docenione przez czytelników Gazety Krakowskiej, którzy uznali go najlepszym piłkarzem biegającym po drugoligowych boiskach. Rola Longinusa Uwakwe i jego wpływ na grę wręcz ogromny, ale trzeba pamiętać, że Nigeryjczyk z polskim paszportem jesienią musiał jeszcze dzielić miejsce na boisku z Romanem Stepankowem. Polskie obywatelstwo dla Longina znosi ten problem. Do tej trójki zawodników rywalizujących o dwa miejsca w składzie dołączył jeszcze Wojciech Reiman, który w większości meczów kontrolnych wybiegał w pierwszym zestawieniu. W najbliższym czasie do zdrowia dochodzić będzie jeszcze Dariusz Gawęcki, który pauzuje po niefortunnym starciu w czasie jednego z treningów.

Na pozycji numer 10 pewniakiem do gry zdaje się być Maciej Domański. Jeden z najlepiej asystujących zawodników w drugiej lidze ma wiosną wypracowywać pozycje strzeleckie swoim kolegom. Rywalem i alternatywą dla Domańskiego będzie Dawid Sojda. Dawid, doznał urazu w trakcie przygotowań, ale z pewnością po powrocie do gry będzie naciskał na nowego zawodnika w naszej kadrze.

Ciekawie po zimowych transferach wyglądać będzie rywalizacja wśród skrzydłowych. Jesienią, królem prawego skrzydła – jeśli tylko był zdrowy – był Dominik Maluga, zawodnik, który październiku i listopadzie strzelił 3 kluczowe bramki w starciach z Legionovią, Nadwiślanem Góra i Siarką Tarnobrzeg. Teraz będzie miał ciekawych konkurentów i do tego również Młodzieżowców. Filip Wójcik i Daniel Barbus pokazali już w trakcie przygotowań, że miejsca Dominika w składzie już tak pewne nie będzie. Bardzo dobrze w sparingu z Podbeskidziem Bielsko Biała na skrzydle radził sobie również Dawid Sojda. Jeśli chodzi o lewą stronę tutaj pewniakiem do gry wydaje się być Dawid Abramowicz, a więc chyba najbardziej uniwersalny zawodnik w naszej drużynie. Możliwa jest również koncepcja gry dwoma młodzieżowcami na dwóch skrzydłach o których wspomniano wyżej, a na tej pozycji występował jesienią również Kamil Łączek, a swego czasu nawet Michał Mikołajczyk.

A w szerokiej kadrze na debiut czekać będą również inni młodzieżowcy: Karol Filipek, Norbert Czaja czy Krzysztof Stós.

W linii pomocy możliwości i przetasowań jest naprawdę sporo i trudno wyrokować kto jako pierwszy dostanie szansę od trenera Tułacza w meczu z Wisłą Puławy.

Komentarz trenera Tomasza Tułacza:

Nasze wyjściowe ustawienie do 1-4-2-3-1, oczywiście jak przechodzimy do ataku zmieniamy na 4-3-3, bądź w inną formę w zależności od przeciwnika. Cieszę się, że na każdą pozycję mamy po dwóch zawodników. To zdrowy układ. Runda rewanżowa przed nami, która co prawda z założenia miała być krótsza, a jeszcze wycofał się zespół Okocimskiego, więc meczów będzie mniej. Ale pojawią się kartki, problemy zdrowotne – jak choćby nieszczęśliwa kontuzja Darka Gawęckiego, na którego pewnie te dwa tygodnie będziemy musieli poczekać. Mnie ta rywalizacja cieszy. Bo uważam zarówno Wojtka Reimana i Marcela, któremu gratuluję wyróżnienia za bardzo dobrych zawodników. Mamy jeszcze Longina, a właściwie Leszka Uwakwe jak go teraz nazywamy bo już jest Polakiem więc na brak możliwości ustawienia narzekać nie możemy. Najważniejsze jest dla mnie, żeby to była dobrze zrozumiana rywalizacja i szacunek do siebie nawzajem. Oczywiście, że fajnie jest kiedy ja gram, ale trzeba umieć zaakceptować sytuację w której zagra mój konkurent – partner z zespołu. Tego potrzebujemy i tego będę wymagał od zawodników. Liczę, że ta świadomość funkcjonowania pomoże nam w tym, żeby zaprezentować się jak najlepiej w czasie meczów o punkty.

Po raz kolejny muszę również podkreślić uniwersalność naszych zawodników. Maciej Domański może zagrać na kilku pozycjach. W tym ofensywnym trójkącie zagra praktycznie na każdej pozycji. Znam tego piłkarza doskonale, bo jest wychowankiem SMS-u Mielec w którym pracowałem. Daje nam duże poczucie kreowania sytuacji, lubi być przy piłce i się przy niej utrzymywać. Filip Wójcik to duży talent, ogromny talent. Nie podnośmy mu poprzeczki z oczekiwaniami, bo to tak naprawdę jeszcze junior, rocznik 1997. Myślę, że przy dużej pracy którą już wykonał i wykona w kolejnych etapach może się jeszcze sporo rozwinąć i mocno na to liczę. To może spowodować, że będzie pełnoprawnym zawodnikiem i to nie dlatego, że jest Młodzieżowcem, ale dlatego, że ma takie umiejętności.