Poprawić humory

W sobotę Puszcza Niepołomice podejmie na swoim terenie zespół Nadwiślana Góra, będzie to 16 kolejka tegorocznych rozgrywek o mistrzostwo II ligi. Początek spotkania o 13.00.

Faworytem sobotniego spotkania będzie Puszcza i to nie tylko dlatego, że w ligowej tabeli jest wyżej niż Nadwiślan. Podopieczni trenera Tułacza zmierzą się z drużyną, która w 15 kolejkach tego sezonu zanotowała już 10 porażek i potrafiła wygrać zaledwie jedno spotkanie na wyjeździe. Zawodnicy z Niepołomic będą chcieli poprawić nastroje wokół drużyny po porażce w derbowym spotkaniu z Okocimskim Brzesko.

W tym momencie rozgrywek pięć drużyn jest sklasyfikowanych niżej niż Puszcza. Mecze z Gryfem, ROW-em Rybnik i Polonią Bytom nasi zawodnicy wygrali strzelając w nich aż 12 bramek! Jedynie wyprawa do Stargardu Szczecińskiego nie przyniosła punktów, a mecz zakończył się zwycięstwem Błękitnych 2-1. Czas na Nadwiślana Góra.

W sobotę przy Kusocińskiego z pewnością będzie ciekawie, a to dlatego, że oba zespoły bardzo potrzebują kolejnych punktów. Gospodarze w przypadku zwycięstwa znów odskoczą grupie bezpośrednio uwikłanej w walkę o utrzymanie. Nadwiślan natomiast zwyciężając zmniejszy stratę do naszej drużyny do zaledwie jednego punktu.

Zespół z Góry w porównaniu do ubiegłego sezonu, kiedy to zajął wysokie 10 miejsce na koniec rozgrywek przeszedł głęboką metamorfozę. Zespół opuścili piłkarze, którzy w ubiegłym sezonie wiedli prym w zespole jak Tomasz Boczek, Michał Glanowski, Adam Setla czy Damian Furczyk, który niestety nie będzie mógł zagrać w meczu z byłą drużyną.

W tym sezonie za strzelanie bramek odpowiada trio Dawid Ogrocki, Adrut Pląskowski i … Arkadiusz Kowalczyk, a więc zawodnik, który w przerwie zimowej ubiegłego sezonu był bardzo bliski przejścia do naszego klubu. Rejestracja zawodnika była jednak niemożliwa przez względy proceduralne i Arek nie został jednak naszym piłkarzem. Dziś dobrze radzi sobie w drużynie z Góry.

Nadwiślan w ostatniej kolejce zwycięstwem nad Polonią Bytom zakończył passę pięciu porażek z rzędu. To z pewnością sprawi, że drużyna przyjedzie do Niepołomic w lepszych nastrojach żądna podtrzymania zwyżkującej formy.

W naszej drużynie po porażce z Okocimskim z pewnością można spodziewać sie zmian w składzie. Jednej jesteśmy pewni. W bramce po raz pierwszy w tym sezonie od pierwszych minut stanie Andrzej Sobieszczyk, który zastąpi pauzującego za kartki Marcina Staniszewskiego. Rezerwowym bramkarze w tym meczu, będzie zgłoszony w ostatnich dniach do rozgrywek Tomasz Kwedyczenko na co dzień trener naszych golkiperów. Brak Staniszewskiego wymusi pewne roszady związane z obecnością dwóch Młodzieżowców na boisku. O ile pozycja Łukasza Furtaka na prawej obronie jest niepodważalna o tyle o drugie miejsce rywalizować będą Dominik Maluga i Konrad Furtak. O ile (biorąc po uwagę liczbę rozegranych minut w tym sezonie) bliżej miejsca w składzie jest Dominik, o tyle trener Tułacz nie raz już w tym sezonie udowadniał, że potrafi zaryzykować i zaskoczyć wyjściową ‘11’. Pewne jest natomiast, że charakterystyka obu graczy jest podobna i będą oni walczyć o miejsce na skrzydle.

Z Nadwiślanem zabraknie Michała Mikołajczyka, kapitan Puszczy w spotkaniu z Okocimskim obejrzał czwartą żółtą kartkę która skutkuje przymusowym odpoczynkiem. Trener będzie mógł natomiast skorzystać z powracającego po pauzie Longinusa Uwakwe. Z pewnością jeden zawodnik z pary Uwakwe – Stepankov wybiegnie od początku sobotniego spotkania.  Gotowy do gry będzie również Damian Lepiarz, który problemy zdrowotne ma już za sobą.

Niewiadomych jest sporo, to oznacza spory ból głowy trenera Tułacza. Oby finałem tych przemyśleń był komplet punktów zdobytych w sobotę!

Puszcza Niepołomice – Nadwiślan Góra, sobota 7 listopada, 13.00