Poznaj Rywala: Sandecja Nowy Sącz

Już dziś zagramy na Stadionie Miejskim w Niepołomicach z Sandecją, która nie zanotowała najlepszego startu sezonu. Z kolei naszą drużynę możemy postrzegać w roli pozytywnego bohatera startu Fortuna Pierwszej Ligi. Jaki wynik zobaczymy po ostatnim gwizdku? Miejmy nadzieję, że po raz kolejny z murawy wyniesiemy trzy punkty.

Głównym rozjemcą dzisiejszego spotkania będzie pan Sylwester Rasmus z Kończewic. Na bocznych liniach asystować będzie mu pani Paulina Baranowska i Pan Marcin Sadowski. Sędzią technicznym będzie Mateusz Piszczelok, a w wozie VAR zasiądą Wojciech Myć i Patryk Gryckiewicz.

Sandecja nie rozpoczęła najlepiej sezonu. Na uwagę zasługuje fakt, że po dziewięciu rozegranych meczach nie wygrali jeszcze żadnego spotkania. Chociaż pewnym ewenementem jest dotychczasowe sześć remisów zespołu z Nowego Sącza. Biało-czarni zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. W ostatnich trzech spotkaniach ligowych zdobyli jeden punkt, ale nie strzelili żadnej bramki, tracąc przy tym sześć goli.

Na pewno można zauważyć, że sądeczanie są w kryzysie, chociaż bardzo dużo spotkań remisują często walczyć o remis do ostatnich minut. Brakuje im skuteczności pod bramką rywali, ale również mają kłopoty z dojściem do tych sytuacji. Do tej pory na boiskach Fortuna Pierwszej Ligi zdołali zaaplikować rywalom cztery bramki. Można zauważyć czasami powtarzające się również błędy w obronie, co w meczu z GKS Tychy poskutkowało dosyć wysoką porażką aż 5-0.

Nie możemy jednak popadać w hura optymizm i już przed meczem dopisywać sobie trzech punktów. W ostatnim meczu z Chrobrym Głogów- Sandecja nie wyglądała najgorzej. Chociaż ostatecznie przegrała ten mecz, to jednak statystycznie w wielu kluczowych aspektach przeważała. Przede wszystkim zdominowała rywala, jeśli chodzi o czas spędzony przy piłce. Statystyki przemawiały tutaj na korzyść Sandecji, która zanotowała 70% posiadania piłki. Stworzyli również więcej sytuacji bramkowych i oddali dwa cele strzały. To potwierdza tezę, że chociaż Sandecja czasami potrafi podejść pod bramkę rywala i dłużej utrzymać się przy piłce, to jednak ma kłopoty ze skutecznym wykończeniem akcji.

Wielu obserwatorów Fortuna Pierwszej Ligi zauważa, że Sandecja zawsze próbuje dominować i prowadzić grę w każdym spotkaniu. Nawet we wspomnianym już, wysoko przegranym meczu z GKS Tychy, przy piłce spędziła więcej czasu. Jedynym zwycięstwem zespołu z Nowego Sącza była wygrana po dogrywce z Górnikiem Polkowice w Pucharze Polski.

Na pewno więc możemy spodziewać się Sandecji gotowej do przejęcia inicjatywy, ale z pewnością szans możemy upatrywać w szybkim odbiorze piłki i skutecznych kontratakach oraz liczeniu na błędy sądeckiej defensywy.

Miejmy nadzieję, że po raz kolejny potwierdzimy swoją jakość i Puszcza zejdzie z boiska zwycięska.

Bartek Matuszczak


Nie masz konta w Fortunie?

Specjalna promocja, w której na start otrzymujesz od nas specjalną ofertę – Zakład bez ryzyka w wysokości do 600 zł oraz bonus od drugiej wpłaty do 200 złotych! Ponadto, otrzymujesz na start 2800 punktów Fortuna Klub Plus, które możesz wymienić na zakłady o łącznej wartości 20 zł! https://bit.ly/2V05h0W