Z Tychów wracamy bez punktów

Puszcza Niepołomice przegrała wyjazdowe spotkanie z GKS Tychy. Gola honorowego dla naszego zespołu zdobył Kobusiński, dla którego było to 10 trafienie w tym sezonie. 

Od początku spotkania przewagę uzyskali gospodarze. Tyszanie częściej przebywali na naszej połowie i próbowali szybko zdobyć pierwszego gola. W początkowej fazie meczu GKS wykonał kilka dośrodkowań po których musiała interweniować nasza defensywa. W 18. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Dośrodkowanie w pole karne strzałem głową na gola zamienił Rumin. Puszcza była blisko kilka minut później. W polu karnym piłka trafiła do Bartosza, ten zgrał ją na pierwszy słupek. Tam nabiegał Kobusiński, który od razu uderzył głową, ale futbolówka przeleciała tuż obok słupka. Chwilę później piłka z rzutu rożnego trafiła na nogę Kościelnego. ale strzał zmierzający do bramki wybił ofiarnie jeden z zawodników gospodarzy. W 35. minucie Thiakane z lewej strony zagrał w pole karne do Kobusińskiego, a ten w chwili strzału został przewrócony przez Wołkowicza. Arbiter po analizie VAR wskazał na jedenasty metr. Pewnym strzelcem rzutu karnego okazał się Kobusiński, który posłał piłkę po ziemi, blisko środka bramki! Niedługo cieszyliśmy się z remisu. W 41. minucie GKS wyszedł ponownie na prowadzenie. Dośrodkowanie wygrał Malec i pokonał Kobylaka. Przed przerwą z rzutu wolnego stan meczu próbował wyrównać Kobusiński, jednak Jałocha poradził sobie ze strzałem naszego najskuteczniejszego zawodnika.

Druga połowa zaczęła się znacznie spokojniej od pierwszej. Optyczną przewagę miała Puszcza, ale nie wynikało z niej nic groźnego pod bramką Jałochy. Szansę na gola po godzinie gry miał Kościelny, który wyskoczył najwyżej w polu karnym po dośrodkowaniu. Niestety piłka przeleciała nad bramką. W 72. minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Wołkowicz i GKS musiał grać w dziesiątkę. Puszcza przejęła inicjatywę. Szansę na gola miał po stałym fragmencie gry ponownie Kościelny. ale defensorzy gospodarzy wybili piłkę poza boisko. Chwilę później z okolic jedenastego metra strzelał Serafin i znów futbolówka została zablokowana. W 86. minucie z rzutu wolnego z okolic 30 metrów Kobylaka próbował zaskoczyć Żytek. Nasz golkiper pewnie wyłapał jednak strzał byłego zawodnika Puszczy. W kolejnej akcji w polu karnym znalazł się Kozina. W idealnej pozycji przeniósł jednak piłkę nad poprzeczką. W doliczonym czasie gry z woleja próbował Wroński, ale i tym razem zabrakło niewiele. W doliczonym czasie gry tyszanie wyszli z kontrą. Kozina zagrał w pole karne do Stebleckiego, a ten pokonał Kobylaka i ustalił wynik meczu na 3:1.

GKS Tychy – Puszcza Niepołomice 3:1 (2:1)

1:0 Rumin 18′

1:1 Kobusiński 38′ (k.)

2:1 Malec 40′

3:1 Steblecki 90′

Żółte kartki: Wołkowicz, Szymura, Paprzycki – Thiakane, Sołowiej.

Czerwona kartka: Wołkowicz (72′ druga żółta).

GKS: 13. Konrad Jałocha – 11. Krzysztof Wołkowicz, 30. Kamil Szymura, 6. Nemanja Nedić, 5. Maciej Mańka (KPT) (63′ 99. Dominik Połap), 9. Krystian Wachowiak, 25. Wiktor Żytek, 98. Mateusz Czyżycki (64′ 4. Oskar Paprzycki), 14. Bartosz Biel (85′ 79. Marcin Kozina), 29. Tomas Malec (71′ 17. Łukasz Steblecki), 19. Daniel Rumin (86′ 20. Gracjan Jaroch).

Puszcza: 1. Gabriel Kobylak – 8. Piotr Mroziński (84′ 4. Tomasz Wojcinowicz), 11. Emile Thiakane (67′ 30. Łukasz Wroński), 14. Jakub Serafin (KPT), 17. Jakub Bartosz, 20. Kacper Cichoń (67′ 6. Marcel Pięczek), 21. Szymon Kobusiński, 27. Łukasz Sołowiej, 45. Rok Kidrić, 70. Wojciech Hajda (67′ 5. Konrad Stępień), 91. Kamil Kościelny.