„Punkty są najważniejsze”

Mateusz Lampart po raz pierwszy w barwach Puszczy Niepołomice wybiegł na boisko od pierwszej minuty. Skrzydłowy podkreślił, że dla zespołu najważniejsze są teraz punkty, a nie prezentowany styl.

Marek Bartoszek: Dostałeś dziś po raz pierwszy szansę gry od pierwszej minuty. Pewnie długo zapamiętasz ten mecz, ale chyba nie tylko z tego powodu. To co działo się w czasie 90 minut można by podzielić na kilka spotkań?
Mateusz Lampart: Tak to prawda. Bardzo się cieszę, że trener Łukasz Gorszkow postawił na mnie i wybiegłem na boisko od pierwszej minuty. Nigdy jeszcze nie grałem w tak dziwnym meczu. Przecież 17 minuty rywal grał w 'dziewiątkę’, a w piłce nożnej bardzo rzadko zdarzają się takie sytuacje.

Paradoksalnie po strzeleniu bramki na 2-1 i grze w podwójnej przewadze w Wasze zagrania wkradła się nerwowość. Oczywiście stwarzaliście sytuacje, ale nie było ich aż tyle ilu można by się spodziewać…
Nie zagraliśmy dzisiaj dobrych zawodów, Nasze akcje nie były składne i nie miały odpowiedniego tempa. Pamiętajmy jednak, że w naszej sytuacji najważniejsze są punkty, a nie ładna gra.

Mecz zakończył się po strzeleniu trzeciej bramki przez Puszczę. Rywal już nie miał sił i środków by sie podnieść. Wcześniej sporo krwi Wam jednak napsuł.
Limanovia po stracie dwóch zawodników cofnęła się do obrony całym zespołem co oczywiście jest normalne biorąc pod uwagę okoliczności meczowe. Rywale dobrze zagęścili środek boiska i mecz wcale nie był taki łatwy jakby się wydawał, ale poza dobrą defensywą nie odgryzali się żadnym groźnymi akcjami co pewnie wynikało utraty dwóch zawodników. Brakło im też sił w końcówce. Najważniejsze dla Nas w tym meczu są 3 punkty i wyjście ze strefy spadkowej.

Jesteśmy jedynym zespole w lidze który w tym roku nie przegrał. Po passie remisów, budujecie serię zwycięstw. W końcu Kusocińskiego staje się dla Was twierdzą.
Na pewno cieszy to że jeszcze nie przegraliśmy, ale pamiętajmy, że remisy u na własnym terenie nie dają nam zbyt wiele. Musimy w każdym meczu strać się zdobywać komplet punktów.

Cieszy przede wszystkim Wasza skuteczność w ataku. Macie już 13 strzelonych bramek. Duet Gębalski – Stepankow świetnie się wkomponował w zespół i spełnia swoje zadania, dziurawiąc rywali coraz częściej.
Tak gramy na dwóch napastników i zdobywamy sporą liczbę goli, Roman i Adrian są bardzo skuteczni i jestem przekonany że ustrzelą jeszcze kilka bramek w tym sezonie.

Jak ocenisz swój występ?
Swój występ ocenił bym jako poprawny ale czuję po sobie, że potrzebuję jeszcze ogrania a na pewno z meczu na mecz będzie lepiej.