„Walczyliśmy do końca”

Paweł Strózik zmęczony po meczu z Energetykiem stwierdził, że zespół do kiedy istnieje szansa zrobi wszystko by utrzymać ligowy byt. 

Kapitan drużyny w niedzielnym meczu obiecuje, że drużyna póki szansę ma, będzie walczyć o pozostanie w I lidze.

Dopóki jest nadzieja będziemy wierzyć. Nie tylko musimy zdobyć komplet punktów w ostatnich dwóch meczach, ale również musimy patrzeć na to co zrobią nasi rywale – powiedział.

Spotkanie skomentował krótko: Staraliśmy się. Nie powiem o nas złego słowa. Walczyliśmy do końca. Udało nam się trafić do siatki Energetyka w ostatnich minutach. Żałujemy straconej bramki, bo piłka była do wybicia i przerwania akcji, która w rezultacie dała naszym rywalom prowadzenie.

Paweł przyznał również, że zespół był dobrze przygotowany do spotkania i rozpoczynał się z przeświadczeniem, że zwycięstwo jest możliwe.

Próbowaliśmy się przez cały tydzień motywować, że jesteśmy lepsi. Czuliśmy się dziś lepsi od przeciwnika. To był mecz o trzy punkty i mogliśmy go spokojnie wygrać. Może nie stworzyliśmy nie wiadomo ile sytuacji, ale nie jesteśmy słabszą drużyną i chcieliśmy to pokazać na boisku. Mecz zakończył się podziałek punktów i pozytywem jest chyba tylko fakt, że w dwumeczu mamy lepszy bilans – stwierdził.

Czy ostatnie dwa mecze to już tylko pożegnanie z I ligą?

Nie nastawiamy się, że przed nami pożegnanie. Pokażemy jaja i determinacje, tak byśmy nie mieli do siebie pretensji o to, że nie powalczyliśmy do końca. Jeśli mamy spaść to tylko z honorem i po walce do ostatniej minuty – zapowiada Paweł Strózik

 

Marek Bartoszek

fot. Overlia Studio