Z podniesionym czołem

Pogoń Szczecin wygrała z Puszczą 1-2 w pierwszym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski. Bramki w Niepołomicach zdobyli Nunes i Frączczak dla gości i Marcin Orłowski dla gospodarz. Rewanż za miesiąc w Szczecinie.

Aż 8 zawodników, którzy w weekend pokonali w Gdynii Arkę 0-3 wybiegło w podstawowym składzie Pogoni w Niepołomicach. Zgodnie z zapowiedziami szkoleniowca przyjezdnych Kazimierza Moskala, Portowcy nie zamierzali odpuszczać pierwszego meczu ćwierćfinałowego.

Pierwsza bramka zdobyta przez Nunesa to w dużej mierze zasługa Mateusza Matrasa, który przejął futbolówkę jeszcze przed naszym polem karnym i rozprowadził świetny atak. W końcówce pierwszej połowy podwyższyć mógł jeszcze Rafał Murawski, ale jego strzał świetnie powstrzymał Sobieszczyk.

Puszcza starała się ambitnie odgryzać gospodarzom, próbowali m.in. Domański i Orłowski, ale strzał Maćka był niecelny, a próbę Marcina pewnie złapał Słowik.

Początek drugiej połowy był bardzo obiecujący. Lewą stroną szarżował Łączek, który uderzył mocno przy bliższym słupku, ale Słowik sparował piłkę na rzut rożny.

Po niespełna godzinie gry było już 0-2. Akahoshi dośrodkował do Frączczaka, a ten udowodnił, że jest strzelcem wyborowym podwyżsając prowadzenie dla Pogoni.

Na dziesięć minut przed końcem meczu trybuny zdecydowanie się ożywiły. Wprowadzony za Łączka, Bartosz Żurek świetnie obłużył Domańskiego, ale najlepszy strzelec Puszczy w tym sezonie przegrał pojedynek ze Słowikiem.

Co nie udało się Domańskiemu, dokonał Orłowski. Jego strzał głową po dośrodkowaniu Radziemskiego wybił co prawda z bramki Słowik, ale po sygnalizacji sędziego asystenta, arbiter prowadzący mecz uznał gola.

To był szczególny mecz z jeszcze jednego względu. Mimo wczesnej pory jego rozgrywania padł rekord frekwencji. 1724 widzów obejrzało ten mecz i może być dumnych ze swojego wyboru. Puszcza zaprezentowała się bardzo dobrze i nie straciła szans na walkę w rewanżu.

Puszcza Niepołomice – Pogoń Szczecin 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Nunes 21, 0:2 Frączczak 56, 1:2 Orłowski 84.
Puszcza: Sobieszczyk – Furtak, Stawarczyk, Czarny, Mikołajczyk – Domański, Uwakwe (57 Radziemski), Kotwica, Lepiarz (85 Gajewski), Łączek (61 Żurek) – Orłowski.
Pogoń: Słowik – Rapa, Rudol, Fojut, Lewandowski – Murawski, Matras – Delew (47 Gyurcso), Akahoshi, Nunes (73 Piotrowski) – Frączczak (64 Zwoliński).
Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom). Żółta kartka: Kotwica. Widzów: 1724.