„Bodziec do pracy”

Wiele zmian w klubie zaobserwował na początku swojej przygody w Puszczy Niepołomice, Michał Czarny. Stoper w naszej drużynie liczy, że nowe otwarcie będzie początkiem dobrej gry i wielu punktów zdobytych przez zespół w kolejnych meczach.

Ciężki początek przed nami. Nad dzień dobry w klubie bardzo dużo zmian. Pierwszy raz jestem świadkiem takiej sytuacji, żeby po dwóch kolejkach zmienił się trener. To decyzja Zarządu. Ja tutaj przede wszystkim przyszedłem po to, by dawać z siebie wszystko i rozwijać się. To jest dla mnie najważniejsze. Szkoda, że na razie nam idzie nie idzie, ale dzisiaj pierwsza połowa pokazała, że w drużynie jest potencjał – mówił po meczu Michał Czarny.

Brakło nam może trochę zdrowia w drugiej połowie. Ale jak się ma 1-0 u siebie to trzeba ten wynik jakoś dowieźć. Mam nadzieję, że w przyszłość będziemy dowozić takie rezultaty i zdobywać pełną pulę, a może wpadnie więcej z przodu – wspomniał zawodnik.

W trzecim meczu zespołowi udało się w końcu zapunktować. Michał Czarny wierzy, że to pierwsze oczko to dobry prognostyk na przyszłość.

Pierwszy punkt to jakiś pozytyw, bodziec do dalszej pracy. Mam nadzieję, że teraz będziemy zdobywać więcej punktów. Dzisiaj myślimy jeszcze o Puławach. Będzie jeszcze analiza tego meczu. Od wtorku będziemy myśleć już o Olimpii Zambrów. To beniaminek, który rozegrał już trzy mecze, a wiadomo że nowy zespół w lidze ma tą świeżość, fantazję. To już minęło i liczę, że uda się tam zdobyć pierwszy komplet w tym sezonie.

Na koniec zawodnik zapytany o pierwsze wrażenia pracy z nowym trenerem stwierdził: Mieliśmy dwa treningi. Dzisiaj była odprawa. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony i mam nadzieję, że będziemy ‘robić’ punkty z nowym szkoleniowcem.