„Każdy mecz o wszystko”

Przed nami sezon w którym każdy kolejny mecz będzie walką o wszystko – mówi przed inauguracją Nice 1 ligi w Niepołomicach Michał Mikołajczyk.

Kapitan Puszczy Niepołomice to jeden z niewielu zawodników, który pamięta czasy Puszczy w 1 lidze. Mikołajczyk w barwach Puszczy zadebiutował co prawda 24 lipca 2013 w meczu Pucharu Polski z Okocimskim Brzesko, ale to spotkania z GKS-em Bełchatów ( 1 kolejka sezonu 2013/14) oraz z Chojniczanką (pierwszy mecz u siebie w drugiej kolejce) pamięta o wiele lepiej.

 Pamiętam, że graliśmy na Hutniku Kraków (zdjęcie) i  że w zasadzie to był dwumecz bo kilkanaście dni wcześniej podejmowaliśmy Chojniczankę w Pucharze Polski. W pucharze w Niepołomicach wygraliśmy chyba 2-0, a w lidze stawiając te pierwsze kroki w nowej lidze przegraliśmy 1-2. Odczuwałem to jednak zupełnie inaczej, wówczas dołączyłem do drużyny, która zrobiła awans, to były moje początki w Puszczy i miałem jeszcze obawy jak to będzie. Teraz przed meczem z Chojniczanką jestem już pewny swego  – powiedział Michał Mikołajczyk.

Wówczas miałem pewne obawy jak to będzie. Nowe środowisko, nowe miasto, nowa liga. Lata gry w Niepołomicach zrobiły swoje i z pewnością to zaprocentuje nie tylko jutro, ale w całym sezonie – dodał kapitan Puszczy.

W naszym klubie przed nowym sezonem zdecydowano, że trzon zespołu pozostanie niezmieniony. Zawodnicy, którzy stanowili o sile drużyny w minionych miesiącach pozostali w zespole, a dołączono do nich 4 zawodników, którzy mają podnieść jakość rywalizacji w drużynie.

Trener Tomasz Tułacz już pod koniec ubiegłego sezonu, kiedy zbliżaliśmy się do finiszu rozgrywek zakomunikował nam, że najważniejsi zawodnicy pozostaną w zespole po awansie i to na nich chce oprzeć skład, który będzie walczył w Nice 1 lidze. Podoba mi się ta wizja. Zasłużyliśmy sobie by znów stanąć do walki o pierwszoligowe punkty. Mam nadzieję, że tym razem bogaci o tamten epizod tym razem sezon zakończymy zdecydowanie lepiej – dodał.

Zapytany o nowych zawodników w drużynie odparł: Wzmocnienia są tożsame z tym co powiedziałem powyżej. Doszli do nas zawodnicy o sporych umiejętnościach i ogromnym doświadczeniu, również ekstraklasowym czy reprezentacyjnym. Walka na kilku pozycjach w drużynie zdecydowanie się podniosła – uważa kapitan Puszczy.

 Podejście zawodników do ligowej rywalizacji zdaje się odzwierciedlać słowa kapitana Puszczy. Obiecaliśmy sobie w szatni, że do każdego spotkania będzie podchodzić tak jak do rywalizacji w Pucharze Polski w ubiegłym sezonie. Będziemy drużyną, która wie, że stać ją na sprawienie niespodzianki. Znamy swoje mocne i słabe strony i wiemy co robić, by pokazywać przede wszystkim te dobre. Każdy nasz mecz będzie rywalizacją o wszystko, tak jakby to był nasz ostatni mecz. Wierzę, że to przyniesie dobre rezultaty ­­– deklaruje Mikołajczyk .   

Zawodnik zapytany o ocenę okresu przygotowawczego i mecz z GKS-em Tychy w Pucharze Polski, wieńczący przedsezonową pracę odparł: Żałujemy, że nie wygraliśmy z Tychami. To był idealny przeciwnik na tydzień przed rozpoczęciem ligi. Mocna drużyna, która będzie się liczyć w walce o awans do Ekstraklasy. Mieliśmy swoje okazje, ale tym razem czegoś nam zabrakło. Co do przygotowań do sezonu, cieszę się, że tym razem mogłem je wykorzystać w stu procentach. Ostatnim razem miałem kontuzję i moja dyspozycja na wiosnę nie była taka, jakiej od siebie oczekuje. To byłą pewnie przyczyna, że nie grałem w kilku meczach, a trener zdecydował się na inne warianty. Teraz jednak czuję się mocny i z pewnością łatwo miejsca w składzie nie oddam.

Na zakończenie Michał Mikołajczyk odniósł się również do jakości murawy na Stadionie Miejskim w Niepołomicach. Jesteśmy w szoku, że po zakończeniu rozgrywek w 2 lidze w tak krótkim czasie udało się ją doprowadzić do takiego stanu. Jej stan jest oszałamiający. Liczymy, że nie raz nam pomoże w nadchodzącym sezonie – zakończył obrońca Puszczy Niepołomice.