Znaleźli sposób na Odrę!
Piłkarze Puszczy Niepołomice przywieźli komplet punków z pierwszego meczu wyjazdowego w nowy sezonie. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 27 minucie meczu Jose Embalo.
Żubry przystąpiły do tego spotkania z dwoma roszadami w wyjściowej ‘11’ oraz bez trenera Tomasza Tułacza na ławce rezerwowych. Rolę pierwszego szkoleniowca w tym spotkaniu pełnił II trener Jakub Kula natomiast od początku pierwszy raz w tym sezonie na murawie pojawili się Konrad Nowak i Jose Embalo. Jak się okazało sztab idealnie trafił z doborem tym właśnie zawodników.
Nowak swoje dobre przygotowanie i dyspozycję pokazał już w piątej minucie meczu. Uderzenie lewą nogą z problemami odbił Krysiak, co tylko napędziło kolejne ataki naszego zawodnika.
Po upływie 7 minut gry piłkę do siatki po rzucie rożnym wpakował Mateusz Bartków. W momencie oddawania strzału przez prawego obrońcę usłyszeliśmy jednak gwizdek zatrzymujący grę po faulu w ataku jednego ze stoperów Puszczy.
W okolicach 14 minuty meczu do głosu doszli jednak gospodarze. Najpierw próbę Błanika odbił Niemczycki, a za chwilę w pole karne wpadł Bonecki, który uderzył w tzw. długi róg i piłka o centrymetry minęła bramkę Niemczyckiego. Chwilę później Błanik próbował po raz drugi, ale i tym razem bramkarz Puszczy zrobił co do niego należało.
Bramkowy stały fragment gry poprzedziło przytomny szybki wyrzut z autu Marcela Kotwicy. Za piłką pognał Serafin, który wywalczył korner z prawej strony boiska. Serafin zagrał długą piłkę w stronę Czarnego, ten zgrał na przedpole bramki Krysiaka a tam Embalo nic sobie nie robiąc z atakujących go rywali wpakował piłkę do siatki. Była to pierwsza Żubrów w nowym sezonie i pierwsze trafienie nowego zawodnika Puszczy w jego drugim występie.
Podrażniona Odra szybko chciała wyrównać ale ofiarność i poświęcenie piłkarzy, jak choćby Kotwicy blokującego piłkę zmierzającą do bramki w 32 minucie spotkanie tonowały zapędy rywala.
Żubry natomiast po strzelonym golu poczuły się zdecydowanie pewniej w ofensywie. Najlepszym tego dowodem była akcja w 38 minucie spotkania. Wielopodaniowa akcja w której udział miało co najmniej 5-6 naszych piłkarzy zakończyła się wyłożeniem piłki Mikołajczykowi, nasz kapitan uderzył lewą nogą, piłka otarła się jeszcze o obrońcę rywala i naprawdę blisko słupka wyszła poza pole gry. Chwilę później po rzucie rożnym uderzał Sitek i również nieznacznie się pomylił.
Tuż przed przerwą wynik mógł podwyższyć Nowak. Indywidualny rajd lewą stroną w którym kapitalnie przedryblował dwóch rywali zakończył się strzałem w boczną siatkę bramki strzeżonej przez Krysiaka.
Po przerwie swoja wysoką dyspozycję w ataku nadal prezentowali nasi skrzydłowi: Nowak i Sitek. Zwłaszcza przestawiony w trakcie meczu na lewą stronę Konrad nie miał większych problemów z mijaniem rywali. Sitek natomiast świetnie wykorzystał faul taktyczny rywala, który mając żółtą kartkę w 70 minucie przewinił po raz drugi i Żubry kończyły mecz z przewagą jednego zawodnika.
Ostatni kwadrans upłynął przy ogromnej determinacji graczy Odry, którzy próbowali za wszelką cenę doprowadzić do wyrównania. Mimo to bliżej drugiej bramki byli piłkarze Puszczy. Wprowadzony w drugiej połowie Bąk dogrywał z rzutu wolnego do innego ze zmienników Marcina Orłowskiego, ten nie zdołał jednak trącić piłki, która odbiła się od słupka i wróciła na boisko.
W samej końcówce zmiennicy doskonale spełniali jednak swoją funkcję, kiedy to zarówno Orłowski jak i Bąk faulowani przez rywali dawali czas na oddech kolegom z drużyny.
Po sześciu remisach w historii pojedynków Odry z Puszczą, Żubry znalazły sposób na pokonanie rywala!
Odra Opole 0-1 Puszcza Niepołomice
José Embaló 27
Odra: 1. Artur Krysiak, 77. Patryk Janasik, 2. Piotr Żemło, 3. Mateusz Wypych, 33. Kamil Słaby – 22. Dawid Błanik (56, 7. Krzysztof Janus), 10. Martin Adamec, 66. Miłosz Trojak (61, 98. Mateusz Czyżycki), 14. Sebastian Bonecki (86, 11. Franciszek Wróblewski), 17. Bartłomiej Wdowik – 20. Szymon Skrzypczak.
Puszcza: 22. Karol Niemczycki – 27. Mateusz Bartków, 3. Michał Czarny, 5. Konrad Stępień, 28. Michał Mikołajczyk – 20. Konrad Nowak, 7. Marcel Kotwica, 14. Jakub Serafin (83, 8. Longinus Uwakwe), 25. Wiktor Żytek, 50. Maksymilian Sitek (72, 9. Jakub Bąk) – 70. José Embaló (62, 19. Marcin Orłowski).
żółte kartki: Słaby, Czyżycki – Serafin.
czerwona kartka: Kamil Słaby (69. minuta, Odra, za drugą żółtą).
sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław).
fot. 400mm